Weekend z grami historycznymi w Bolterze – „Bitwa o Bolterówkę”.

Dzisiaj (02.03.2013) mieliśmy wielką przyjemność wziąć udział w weekendzie historycznym we wrocławskim sklepie Bolter przy ul. Sokolniczej 7/12 (pawilon 32 – koło Placu Jana Pawła II): http://bolter.com.pl/
Mieliśmy okazję zaprezentować naszą grę szerszej publiczności, wymienić się uwagami, pożartować, a także pooglądać inne systemy bitewne (szczególnie rozgrywany przy stole obok Kampfgruppe Normandy).

Zagraliśmy dużą bitwę, prawie wszystkimi figurkami, którymi dysponujemy. Bitwa zaczęła się mniej więcej o 12 i skończyła koło 18. Poniżej kilka zdjęć przedstawiających starcie, wraz z krótkimi wzmiankami, co nowego w systemie.


Początkowe ustawienie Francuzów (na dole) i Rosjan (na górze). Rosjanie dysponowali prawie 30.000 tysięczną przewagą nad Francuzami, mimo wszystko poddani Napoleona zdecydowali się przyjąć aktywną i agresywną strategię.


Nowinką są na pewno nowe znaczniki, w tym przypadku rozkazów. Pokazane na zdjęciu są jeszcze zakryte – rozkazy zostaną dopiero ujawnione pod koniec fazy dowodzenia.


Potężne rosyjskie centrum i ich znaczniki.


Francuzi zajęli mocną pozycję na szczycie wzgórza. Dywizja piechoty, wsparta artylerią i dwie dywizje rezerwowe z tyłu uformowane w kolumny. Na środku marszałek. Ta formacja przez ponad dwie godziny czasu gry (4 tury) odpierała ataki trzykrotnie silniejszego nieprzyjaciela.
Rosjanie, bez zmiękczania Francuzów ogniem artylerii wysyłali jednocześnie po 3 dywizje piechoty do frontalnych ataków kolumnami. Pierwsze dwa zostały odparte z dużymi stratami, dopiero trzeci po ponad 2 godzinach przełamał pozycje Francuzów!


Prawoskrzydłowy korpus Francuzów. Dobrze widoczny znacznik rozkazu – tym razem jest to „obrona”.


Marszałek Ney z gwardią otrzymali rozkaz „Ruch”.


Jeszcze zielone pole, niedługo miało się zaczerwienić.


Inne przykłady nowych znaczników u góry: 8 pokazuje wytrzymałość dywizji (8 punktów), Dez 1, to dezorganizacja pierwszego poziomu (słabo widoczna na tym zdjęciu), a „NA”, to jednostka Nie Aktywna. Marszałek, który otrzymał rozkaz, musi aktywować wszystkie podległe mu dywizje, żeby mogły one rozpocząć działania. Wykonuje się to rzucając dwoma kostkami k6, a rzut modyfikuje w oparciu o odległość od jednostki i zdolności dowódcze marszałka.


Rosyjskie jednostki nacierają w centrum. Najbliższy nas korpus otrzymał rozkaz obrona, ponieważ na jego skrzydło wdarła się francuska kawaleria (nie widoczna na tym zdjęciu).


Udział marszałków bezpośrednio w walce może przynieść pozytywne efekty, ale również bywa bardzo szkodliwy. W starciu kawalerii zginął dowodzący francuskim korpusem marszałek Murat (nadziany na kozacką spisę). Całe powodzenie ataku zostało w ten sposób zaprzepaszczone. Zanim głównodowodzący dojechał na skrzydło i ponownie zrezorganizował francuską kawalerię minęła prawie godzina.


Rosyjska piechota osłania artylerię, która ma pierwszy poziom dezorganizacji i 3 punkty wytrzymałości.


Na dalekim prawym skrzydle, Ney z gwardią wspiera Lannesa. Dobrze widać różnego rodzaju znaczniki.


Ostatni obrazek pokazuje plan bitwy. Rosjanie zamierzali uderzyć z wielką siłą na francuskie centrum a jednocześnie chcieli bronić się na swoim lewym skrzydle (prawa strona zdjęcia). Francuzi zamierzali uporczywie bronić się w centrum, korzystając ze wzgórza, a dokonać przełamania na prawym i lewym skrzydle (podwójne oskrzydlenie!).
Francuski plan niestety się nie powiódł; na lewym skrzydle śmierć Murata zastopowała atak, a gdy został on ponowiony, francuskie centrum zostało już zepchnięte. Na prawym skrzydle udało się Lannesowi odepchnąć i mocno pokiereszować Rosjan, ale potrzebna była do tego pomoc Neya z gwardią. W efekcie, gdy pojawiła się piękna luka między rosyjskim centrum, a prawym skrzydłem, Francuzi nie mieli rezerw, aby ją wykorzystać. Nie mieli ich także, aby wesprzeć korpus Oudinota, gdy został zepchnięty ze wzgórz.
Rosjanie bezwzględnie wykorzystali swoją przewagę liczebną i szaleńczymi atakami frontalnymi w końcu przełamali francuskie centrum. To oni zwyciężyli.

Siły Rosjan:
84.000 piechoty
12.000 jazdy
150 dział
Razem: ok. 100.000 ludzi.
Straty: 6180 ludzi (16% armii).

Siły Francuzów:
54.000 piechoty
13.200 jazdy
90 dział
Razem: ok. 70.000 ludzi.
Straty: 4760 ludzi (15% armii).

Dziękujemy serdecznie wszystkim, którzy wzięli udział w naszym pokazie i mieli okazję poznać zasady oraz poobserwować grę. Mamy nadzieję, że zachęciliście się do epoki napoleońskiej i naszego systemu. Za nieco ponad 100 zł można mieć już grywalną armię i wybornie się bawić.
Wszystkich zainteresowanych prosimy o kontakt pod adresem mailowym info@scenarzysta.com.
Do zobaczenia w Bolterze i na innych polach bitew!

Dodaj komentarz